W niedzielę poszedłem w Rajdzie Walentynkowym organizowanym przez GOSiR Komorniki. Bardzo cieszę się, że te rajdy powoli odradzają się po przerwie pandemicznej i w tym roku zaplanowano podobne rajdy w każdym miesiącu. Tym razem spotkaliśmy się w Chomęcicach. Start i meta umiejscowione były w Domu Kultury "Koźlak". Trasa miała 7 km. Wiodła polną drogą nad Jezioro Chomęcickie, na plażę, a następnie na położone w pobliżu lasu pole biwakowe. Na rajd pojechałem razem z przyjaciółmi - Dorotą i Staszkiem. Rajd cieszył się dużym powodzeniem i wzięło w nim udział około 60 osób. Z racji zróżnicowanego poziomu kondycji uczestników tempo nie było zawrotne, a nawet trudno go nazwać rekreacyjnym, nawet dla mnie (czułem się w tym gronie niemal jak wyczynowiec). Ale niewątpliwie potrzebne są i takie dni kiedy tempo jest najmniej ważną sprawą, a ważne są spotkanie z przyjaciółmi, piękna niemal wiosenna aura, wspaniała radosna atmosfera. Co do wiosny, to nie zabrakło i takich akcentów. Gdy doszliśmy do półmetka rajdu, nad głowami przeleciała nam para bocianów. Tego chyba się nikt nie spodziewał. Na trasie nie zabrakło różnych ćwiczeń doskonalących technikę, a po powrocie czekała na nas kawa i dużo słodkości.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
parkrun Las Dębiński #28
Tak jak przed tygodniem rankiem zrobiłem rozruch. Troszkę krótszy tym razem, ale jednak dość skuteczny. Niestety mroźne poranki nie odpus...
-
Minęło 10 sezonów* Pucharu Polski. Jakie one były? Jak wyglądały? Wielu z nas pamięta ostatnie lata. Ale jak to było na początku? Wśród star...
-
Pierwsza oficjalna wzmianka o Pucharze Polski padła podczas III Konwencji Polskiej Federacji Nordic Walking w listopadzie 2009 w Warszawie....
-
Drugie zawody odbyły się w Barlinku 1 maja 2010 już tydzień po inauguracji w Koszalinie. Właściwie to tutaj nastąpiło dopiero oficjalne ur...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz